Dom >  Aktualności >  Diablo 4 zamiast Diablo 3? Blizzarda nie obchodzi to, jak długo grasz w ich gry

Diablo 4 zamiast Diablo 3? Blizzarda nie obchodzi to, jak długo grasz w ich gry

Authore: IsaacAktualizacja:Nov 21,2024

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Wraz z wydaniem pierwszego rozszerzenia do Diablo 4 kluczowi programiści dają wgląd w to, co chcą zrobić z najnowszą odsłoną serii, a także jaki jest ich szerszy cel z franczyzą Diablo.

Blizzard rozmawia o celach Diablo 4Devs chcą się skupić na treściach, które przypadną do gustu graczom Miłego oglądania

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Blizzard ujawnił, że planuje utrzymać Diablo 4 w dobrej kondycji przez długi czas, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że gra stała się najszybciej sprzedającą się grą firmy data. W niedawno opublikowanym wywiadzie dla VGC szef serii Diablo Rod Fergusson i producent wykonawczy Diablo 4 Gavian Whishaw opowiedzieli, jak długowieczność i utrzymujące się zainteresowanie wszystkimi częściami uznanej serii dungeon crawlerów RPG akcji firmy Blizzard to dla nich sytuacja korzystna dla obu stron – niezależnie od tego, czy chodzi o Diablo 4, 3, 2, a nawet pierwsze wydanie.

„Mam na myśli jedną z rzeczy, które będziesz Zauważcie, że Blizzard nie wyłącza żadnych gier, co zdarza się bardzo rzadko, więc nadal możecie grać w Diablo i Diablo 2, Diablo 2: Resurrected i Diablo 3, prawda?” Fergusson powiedział VGC: „A więc po prostu ludzie grający w gry Blizzarda są niesamowici.”

Diablo 4 Over Diablo 3? Blizzard Doesn't Care As Long As You Play Their Games

Na pytanie, czy Diablo 4 będzie problemem dla Blizzarda, czy też nie jeśli liczba graczy jest zrównana z poprzednimi wpisami Diablo, Fergusson powiedział, że „nie stanowi problemu to, że ludzie grają w jakąkolwiek wersję”. Kontynuował: „To jedna z rzeczy, która była naprawdę ekscytująca w Diablo 2: Resurrected, ponieważ istnieje bardzo duża baza fanów tej gry, która jest remasterem gry sprzed 21 lat. Dlatego po prostu posiadanie ludzi w naszym zespole pewnego rodzaju ekosystem, czyli granie w gry Blizzarda i kochanie ich, to ogromny pozytyw.”

Fergusson dodał dalej, że Blizzard chce, aby gracze „grali w to, w co chcą grać." Chociaż przeniesienie większej liczby graczy z Diablo 3 do Diablo 4 przyniesie firmie korzyści finansowe, zauważył, że firma „nie stara się aktywnie pytać: «Jak ich przenieść?»”

”I niezależnie od tego, czy grają w Diablo 4 dzisiaj, jutro czy kiedykolwiek, naszym celem jest stworzenie zawartości i funkcji, które będą tak pożądane, aby ludzie chcieli przyjść i zagrać w Diablo 4” – powiedział Fergusson. „Dlatego nadal wspieramy takie gry jak Diablo 3 i Diablo 2, dlatego tak naprawdę naszym celem jest „tworzenie rzeczy, które będą tak atrakcyjne, że ludzie będą chcieli przyjść i zagrać”.

Diablo 4 przygotowuje się do uwolnienia Naczynia Nienawiści

Apropo „więcej rzeczy”, w Diablo 4 czeka mnóstwo ekscytujących rzeczy gracze! Wraz z nadchodzącą premierą Vessel of Hatred, nadchodzącego pierwszego rozszerzenia do Diablo 4, które odbędzie się wkrótce 8 października, zespół Diablo udostępnił film szczegółowo omawiający, czego się spodziewać po premierze dodatku.

Dodatek wprowadzi nowy region, Nahantu, gdzie na odkrycie czekają nowe miasta, lochy i starożytne cywilizacje. Co więcej, w centrum uwagi znajduje się kontynuacja kampanii gry, w której poszukiwania Neyrelle, głównego bohatera gry, prowadzą ich w głąb starożytnej dżungli, aby odkryć i położyć kres złośliwemu planowi zaaranżowanemu przez zło władca Mefisto.